PKP PLK opublikowała rozkład jazdy pociągów 2014/2015. Od pierwszej z korekt nastąpi sporo zmian względem obecnie realizowanej oferty przewoźników kolejowych. Najbardziej widoczna jest likwidacja większości pociągów Interregio oraz wydłużenie tras wybranych składów TLK. W ruchu regionalnym zmian wiele nie będzie.
Prawie bez interregio, dalej TLK
Od 14 grudnia 2014 r. z rozkładu jazdy pociągów praktycznie znikają pociągi międzywojewódzkie i dalekobieżne Interregio spółki Przewozy Regionalne. Pozostał jedynie, wprowadzony zresztą jako pierwsze połączenie tej kategorii w regionie, codzienny IR „Bolko”. Nadal będzie on łączył Lublin z m.in. Kielcami, Katowicami, Opolem i Wrocławiem.
Znikają natomiast pozostałe połączenia. Od połowy grudnia pasażerowie nie będą mogli już skorzystać z pociągów (prawie) codziennych IR Cisy (Chełm – Lublin – Warszawa przejazd tam i powrót) i IR Warta (Poznań – Warszawa – Lublin - przejazd tam i powrót). Znikają z rozkładu połączenia weekendowe IR Bug (Terespol – Warszawa i Poznań – Warszawa – Terespol) oraz IR Bystrzyca (Chełm – Lublin – Warszawa - Lublin). Ta ostatnia znalazła się jednak w rozkładzie jazdy jako Regio w okrojonej relacji Lublin – Warszawa - Lublin, w dodatku rozkomunikowana z pociągami z kierunków Chełma, Kraśnika i Lubartowa.
Nowości w ruchu dalekobieżnym zaproponowało PKP Intercity. Dalej pojadą wybrane pociągi przewoźnika z Terespola (do Poznania i Piły) i Zamościa (stacja docelowa – Szczecin). W przypadku miasta położonego nad Łabuńką połączenie będzie realizowane przez pociąg, który zastąpi autobus obsługujący tą trasę. Lublin zyskuje bezpośrednie połączenia z Zieloną Górą. Nastąpi to poprzez wydłużenie jazdy pociągu „Sztygar” (dotychczas relacja Lublin - Wrocław). Nowością jest sobotnie bezpośrednie połączenie z Kołobrzegiem (powrót w niedzielę) przez Warszawę, Bydgoszcz, Piłę.
Ponownie bezpośrednie połączenie Lubelskie traci z Łodzią – dotychczasowy skład nocny TLK Karkonosze z Lublina do Jeleniej Góry, kursujący przez Łódź i Ostrów Wielkopolski, od 14 grudnia pojedzie Centralną Magistralą Kolejową, przez co region zyska nocne połączenie (drogą okrężną przez Warszawę) m.in. z Katowicami i Opolem. Dotrze do Szklarskiej Poręby. Pogorszy się oferta w kierunku Małopolski – w weekendy tylko jeden skład TLK w dobie pojedzie do Krakowa.
Lubelskie nie będzie miało połączenia z Wrocławiem przez Kielce i Częstochowę, czyli najkrótszą i (po modernizacji) najszybszą drogą żelazną. Nadal z regionu nie ma możliwości dojazdu pociągiem bezpośrednim na Warmię i Mazury. Nie będzie także dodatkowych połączeń w okresie masowych wyjazdów – w okolicach Bożego Narodzenia i Nowego Roku do miejsc masowych wyjazdów (np. do górskich kurortów).
Ruch regionalny
Relatywnie niewiele zmian dotyczy połączeń regionalnych. Największą wydaje zwiększenie liczby pociągów obsługiwanych szynobusami. Zapewne spalinowe zespoły trakcyjne obsłużą niektóre relacje po liniach zelektryfikowanych (np. wybrane pociągi między Chełmem a Lublinem, Rejowcem a Dorohuskiem, jeden skład pojedzie z miasta nad Uherką do Łukowa).
Co istotne, pozostają bezpośrednie pociągów z Lublina do Rzeszowa (3 pary). Nadal z rozkładzie będą składy kursujące przez praktycznie całą zelektryfikowaną Lubelszczyznę – od Terespola przez Łuków – Dęblin – Lublin do Chełma. Nowością jest codzienne połączenie w jedną stronę z Chełma do Zamościa, które jednak przesunięto na godziny poranne (likwidując połączenie Zamość – Rejowiec – Zamość). Pozostaje połączenie z Chełma do Dorohuska (3 pary pociągów kursujących rano i wieczorem), niektóre pociągi z miejscowości nad Bugiem będą wydłużone do Rejowca. Zauważalne są przetasowania w połączeniach Lublin – Zamość – obok wspomnianej już likwidacji porannej pary pociągów Zamość - Rejowiec – Zamość będzie dodatkowe południowe połączenie z „Padwy Północy”, natomiast popołudniowy skład ze stolicy regionu wyjedzie ok. godzinę później.
Plakaty do poprawy?
Z punktu widzenia podróżnego korzystającego z plakatów nadal pozostawiają one wiele do życzenia. Niektóre pociągi są wyszczególnione po kilka razy - przykładowo pociąg Kasztelan relacji Lublin – Zamość ma 8 wersji kursowania! W wielu przypadkach godziny odjazdów i przyjazdów nie różnią się wiele. Choć są i takie przypadki, że pociąg znajdujący się na rozkładzie został wyszczególniony w dwóch wariantach kursowania mimo że godziny odjazdu ze stacji początkowej oraz przyjazdów na stacje pośrednie i końcową są identyczne. Dotyczy to np. pociągów Kasztelan i Podkomorzy relacji Zamość – Lublin.
Artykuł jest publikowany w nawiązaniu do cyklu poświęconego rozkładowi jazdy pociągów 2014/2015, który wejdzie w życie 14 grudnia.